sobota, 31 października 2020

Wielkanoc przez cały rok - Serwetka z tulipanami

Hejka Kochani! Jak się macie w ten jesienny czas? Muszę przyznać, że jesień to ja lubię. To taka pora na spowolnienie, rozmyślanie i twórcze zapędy. Zawsze chciałam zrobić serwetę na stół i w końcu mi się to udało! Choć przyznam, że myślałam zrobić ją raz, dwa... A tu się okazało, że białe ornamenty to trochę czasu zabierają, a poza tym ta serwetka to powtórzenie 4 razy tego samego wzoru, więc jak już robiłam czwartego takiego samego tulipana czy liścia to coś mnie wena opuszczała i musiałam wtedy zając się czymś zupełnie innym. Summa summarum serwetka bardzo mi się podoba i jestem z niej dumna. Zgłaszam ją do zabawy całorocznej u Gosi. Tulipany kojarzą mi się z wiosną oraz Wielkanocą właśnie, gdyż zawsze zdobią nasz świąteczny stół. A na przyszłe święta te prawdziwe tulipany będą ozdabiały te tulipany na serwecie :) Lub odwrotnie :) 





Całe szczęście, że zdążyłam napisać tego posta, bo dziś ostatni dzień miesiąca. W przeciwnym razie wypadłabym z zabawy... Postaram się zrobić więcej zdjęć przy lepszym świetle i wrzucę też zdjęcia z postępów przy tej serwetce. I oczywiście muszę lepiej ją wyprasować! Bardzo się spieszyłam by zrobić zdjęcie póki jest w miarę jasno i niby używałam w żelazku funkcji pary, ale nie chciała się idealnie wyprasować... Macie może jakieś sposoby na prasowanie kanwy? Będę wdzięczna. Życzę Wam dobrego weekendu i dziękuję za motywacje :) 






Banerek do zabawy:







sobota, 24 października 2020

Kartka ślubna

 Ostatnio mieliśmy dużo przygotowań związanych ze ślubem mojej siostry no i zmartwień też trochę bo wiadomo jakie czasy. Na szczęście młodzi powiedzieli sobie "Tak" i poczuliśmy prawdziwy weselny klimat :) A ja tak na szybko zrobiłam kartkę ślubną dla siostry i jej męża :)




Kartka jest złoto-pudrowa bo takie były kolory przewodnie :) A poniżej nasze nalewki, do których robiłyśmy również złote proste winietki. Nalewka Borówka mistrzowska :) 






czwartek, 30 lipca 2020

Wielkanoc przez cały rok - kaczuszka elegantka z drewnianymi motywami

Dziś czwarta odsłona zabawy całorocznej "Wielkanoc 2020-2021" u Gosi na blogu The Primitive Moon . Zrobiłam kartkę haftowaną na lnie Zweigart 20 ct jedną nitką. Zawsze podobają mi się Wasze hafty na lnie, więc skusiłam się na coś małego by poćwiczyć. Wygląda to pięknie, choć moje oczy nie były zachwycone tymi malusimi krzyżykami :) Dlatego jeszcze bardziej Was podziwiam! Osobiście najlepiej haftuje mi się na kanwie 16 ct. Wzór kaczuszki pochodzi z książeczki wydanej przez firmę DMC, którą otrzymałam od Lidzi! (Czarnej Damy :)





Chciałabym raz jeszcze pięknie podziękować Czarnej Damie, która zrobiła mi ogromną niespodziankę i przysłała mi mnóstwo scrapek i różnych przydasiów do robienia kartek. Lidziu, dzięki Tobie zrobiłam jeszcze kilka innych, które pokażę w innym poście. A co najważniejsze to sprawiłaś mi wielką radość no i zmotywowałaś do przygody kartkowej :) Dziękuję Ci! Jesteś Kochana przez Duże K! Świat blogowy jest niesamowity! 


Dziękuję Wam za to że mnie odwiedzacie. Życzę miłego i słonecznego dnia! U mnie nareszcie prawdziwe lato zawitało! 






wtorek, 21 lipca 2020

"Red flowers" - Leonid Afremov, moja próba

Muszę przyznać, że jestem wielką miłośniczką malarstwa Leonida Afremova. Zawsze mnie zachwycają jego niesamowicie barwne obrazy. Uwielbiam to, że używa wszystkich wręcz kolorów w swoich obrazach. Dlatego spróbowałam namalować jego czerwone kwiaty. Choć Afremov znany jest z tego, że swoje obrazy maluje szpatułką! Niestety nie mam w tym wprawy, więc na razie porwałam się na pędzel :) Myślę, że nawet hafciarki znają niektóre jego obrazy, bo są przerabiane na krzyżyki. Zazwyczaj są to nastrojowe widoki na park z latarniami i ławkami :) A tutaj moja próba pracy odtwórczej:



A tutaj porównanie z oryginałem obrazu:


Dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod ostatnimi postami, które bardzo mnie motywują! Myślę, że już czas, żeby namalować coś ze swojej wizji :) To tak w ramach przerwy od krzyżyków :) Miłego tygodnia!




sobota, 11 lipca 2020

Akryl na płótnie mój pierwszy...

Oto mój pierwszy obraz malowany farbami akrylowymi. Taki wakacyjny :) 


Nawet nie wiedziałam, że potrafię :) Tzn. dawno temu w szkole rysowałam ołówkiem, akwarelami trochę, ale nigdy na płótnie nie próbowałam. A tu nagle będąc w ciąży dostałam jakiegoś natchnienia, że muszę spróbować! Oczywiście obrazek jest odtwórczy, inspiracje znalazłam na pintereście. Jeszcze trochę potrenuję i może przyjdzie mi do głowy jakiś własny pomysł na obraz. A pomysły zazwyczaj przychodzą mi znienacka :) Wam też? A tutaj poszczególne etapy pracy:






Pamiętam, że malowałam go nieprzerwanie jakieś 7 godzin... Mój mąż jak widział to moje natchnienie i ślęczenie nad stołem - sprezentował mi sztalugę :) W następnym poście pokażę co jeszcze zmalowałam. Tak bym chciała coś namalować, tylko na to trzeba mieć sporo czasu, którego mam teraz jak na raty (kiedy moja córeczka sobie ucina drzemki). A teraz szczerze co myślicie o malowanych obrazach i czy coś ze mnie będzie w tym temacie? :) Osobiście jestem zadowolona, tylko ruchy mam trochę koślawe... na pewno wymaga to wielu ćwiczeń :) Dziękuję, za każdy Wasz komentarz i ściskam mocno! 


wtorek, 23 czerwca 2020

Wielkanoc 2020-2021, Zajączek wielkanocny z lawendą

Czas na trzecią odsłonę w zabawie „Wielkanoc przez cały rok” na blogu The Primitive Moon. Pewnego razu Gosia udostępniła bardzo prosty wzór na zajączka. Jest tak sympatyczny i szybki, że można go wykorzystać na wiele sposobów i w wielu pracach. Akurat chciałam sobie zrobić woreczek z lawendą na lepszy sen i ten oto zając go ozdobił:




Mam nadzieję, że Gosia zaliczy mi tę pracę w zabawie, bo motyw wielkanocny jest, a że kolory lawendowe? Hmm tradycja jest piękna, jednak nie wszystko musi być żółte i zielone




Woreczek jest bardzo prosty, chyba lubię proste rzeczy, a najważniejsze, że pachnący!To jest wzór, który udostępniła Gosia na swoim blogu The Primitive Moon:


I banerek do zabawy:



Pozdrawiam Was ciepło w ten deszczowy dzień!


sobota, 30 maja 2020

Wielkanoc przez cały rok - wielkanocna kurka

Powoli kończy się maj, u mnie deszczowy, więc pora na pokazanie pracy na zabawę całoroczną na blogu The Primitive Moon :) W tym miesiącu zrobiłam kartkę wielkanocną z sympatyczną kurką, kurczaczkami i jajkami. Wzór pochodzi z dwumiesięcznika Coricamo. Przyznam, że nie mam żadnych przydasiów do robienia kartek, jedynie stosy różnych wstążek i koronek :) Dlatego kartka jest skromna, a najważniejsza jest kurka właśnie! 






I w nieco innej aranżacji :)






I banerek do zabawy:



Chyba zacznę robić więcej kartek, bo bardzo wdzięczna to praca :) Coś mi się marzy ostatnio scrapbooking, a nigdy nie próbowałam tej techniki, więc kto wie! Miłego weekendu dla wszystkich!! U mnie deszczowy, ale lubię dźwięk deszczu :) Sprzyja twórczości i rozmyślaniom...