Witajcie moi Drodzy po świętach! Mam nadzieję, że odpoczęliście. U mnie oprócz odwiedzania rodziny znalazło się troszkę czasu na stworzenie czegoś :) A jak to jest u Was? Dajecie radę coś "zmajstrować" w czasie świąt? :) Tym razem wykupiłam sobie kurs u
Asket, już dawno marzył mi się taki kurs, bo zawsze bardzo trudne było dla mnie przyklejanie czegokolwiek na obłej powierzchni. Lampiony zrobiłam dwa, owszem są z błędami, ale trzeba ich zrobić kilka na początek by się nauczyć i dojść do wprawy :)
Drugi lampion był śnieżny i z niego już jestem bardziej zadowolona. Jedynie muszę dokupić jakieś srebrne gwiazdki i jeszcze go ozdobić.
Bardzo ciężko zrobić im ładne zdjęcia, na żywo ładnie się mienią brokatem i konturówkami.
Jeszcze przed samymi świętami zrobiłam kartkę dla przyjaciółki:
Trzymajcie się ciepło w zdrowiu! Buziaki :)
Przepiękne lampiony Joasiu! Trochę mnie tu nie było u Ciebie, nie wiedziałam, że robisz takie rzeczy. Jeżeli są jakieś błędy to tak nieistotne i nie rzucające się w oczy, że naprawdę możesz być z siebie dumna! Ja nie widzę żadnych niedociągnięć tylko pięknie dopracowane w każdym detalu lampiony. Kartka równie piękna. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, zdrowia i czasu na spełnianie swoich marzeń, dziękuję za życzenia❤️ Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrzwśliczne lampiony. Wszystkiego dobrego w Nowym roku źyczę :)
OdpowiedzUsuńAsiu cudne te lampiony z kieliszków, też mam problem z przyklejaniem czegokolwiek na okrągło. A karteczka urocza widać że od serca zrobiona. Pozdrawiam i zycze dużo zdrowia w Nowy Roku
OdpowiedzUsuń